Maj 2025
-
Ranliwość (notatki niedokończone)
Tworząc pojedyncze ranliwe istoty skupiałam się do tej pory na zranieniach. Nie chciałam ich zaszywać, łatać, zakrywać. Wolałam, by pozostały widoczne, ale nie krwawiące. Chciałam je widzieć, zdawać sobie sprawę z ich istnienia, traktować je jako część tożsamości i osobistej historii. Ale czy to wystarczy? Czy wystarczy je przyjąć, zaakceptować jako część siebie?
-
Studnia
Pociąga mnie ciemne i chłodne. Mówię w nie, a ono zawsze odpowiada mi. Woda na dnie porusza się w rytm naszych oddechów, przewodzi nasze drgania, nasze przedłużające się rozmowy.
-
Miejsce, przez które wchodzi światło
Ktoś mądry napisał kiedyś, że rana to miejsce, przez które wchodzi światło. I że miłość to ogień. Tylko ten, kto się spali, staje się światłem.
