Styczeń 2025
-
Wokół „Skrzypka na dachu” (list do M.)
Macie takie szczęście, że wiecie jak to robić, choć pewnie powiedziałbyś, że wcale nie wiecie, że to się po prostu wydarza. Ja bym to nawet zrozumiał, ale jednak będę obstawał przy tym, że wiecie – bo jak inaczej nazwać, jeśli nie swoistą praktyczną wiedzą ten cały zasób łask tylko Wam znanych, tę nić tradycji, którą…
-
Dzień, noc opowiadam sobie, opowiadam Bogu
W zimową noc na zachodzie z półmroku wyłaniają się światła. Odkładam kromkę chleba na stół, mrużę oczy, przez porysowaną wędrującym mrozem szybę próbuję przyjrzeć się temu dokładniej.
-
List do M. napisany po wystawie „Światła Getsemani”
Jest niedzielny wieczór. Śnieg ubielił krajobraz za oknem i wszystko zdaje się teraz zupełnie niesamowite, zaczarowane, wyjęte wprost z Andersenowego snu.
